Walentynki spędziłam pijąc winko z trójką singli.
Dziś, 15 lutego, w Dniu Singla, przyjechał R.
Dostałam różyczkę, ulubione ptasie mleczko cappuccino i koci zestaw łazienkowy.
Używać będę tylko podajnika na mydło w płynie, bo reszty nie mam gdzie postawić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz