Dlatego też post z innej beczki.
Kiedy mój facet przyszedł kolejny raz z różą ( czyt. nienawidzę kwiatów ciętych) usłyszał gdzie Mu następną wsadzę i dziś dostałam SMS: "Wybierz sobie kwiatka (doniczkowego przyp. autorka), którego chciałabyś dostać"
I tak oto w moich uroczych osłonkach na prymule (które spektakularnie zabiłam) zagości przedstawiciel Fittoni i Hypoestes. Jestem zadowolona. :)
Zdjęcia z neta.
![]() | |||||||||
Hypoestes |
![]() |
Fittonia |
Focie pewnie się pojawią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz