środa, 15 lutego 2012

Prezent Walentynkowy

I weź tu wymyśl coś dla faceta, który sam nie wie. Ale wolałby, żeby było użyteczne.
K.O.T. myślał i myślał aż wymyślił.
Podaję prezent R.
Podziękował, dostałam buziaka.
Ja: Ekhem, spójrz na klamrę...
R. spojrzał, wydał okrzyk zachwytu i obsypał mnie buziakami.
Yes, yes, yes!

2 komentarze:

  1. To cieszył się właściwie z klamry......nie z paska!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bo to nie zwykły pasek. To pasek z FALUBAZEM!!! :)

      Usuń